Rok temu modliłam się nowenną pompejańską za mojego brata, który wyprowadził się od żony po niecałym roku po ślubie. Mają dwoje dzieci z poprzednich związków i jedno wspólne.
Myślałam, że nowenna nie przyniosła owoców, bo niestety nie było żadnej zmiany, a do sądu wnieśli z żoną sprawę rozwodową. Przyszła – po ponad roku – wiadomość, że chcą odroczyć sprawę rozwodową, iść na terapię i zawalczyć o siebie.
Wszystkich czytających BŁAGAM o jedno Zdrowaś Maryjo za nich.
Dziękuję Mateczko!
Dziękuję za piękne świadectwo. Zdrowaś Maryjo oczywiście zmówiłam 🙂
Piękne świadectwo, to szlachetne modlić się za kogoś, chciałbym by ktoś modlił się też tak za mnie. Odmawiam Zdrowaś Maryjo w intencji małżeństwa twojego brata i pozdrawiam