Chcę złożyć świadectwo, że moje prawdziwe nawrócenie oraz modlitwa nowenną pompejańską uratowała moje małżeństwo. Nowennę odmawiałem pierwszy raz, a sytuacja wydawała się beznadziejna (pozew rozwodowy). Zachęcam wszystkich do prawdziwego nawrócenia i modlitwy zwłaszcza wtedy gdy wydaje nam się, że po ludzku nie ma już szans. Jezus Chrystus moim Panem!
Krzysztof cieszę się że Twoje małżeństwo zostało uratowane. Ale jak piszesz był złożony pozew rozwodowy. Odbyła się sprawa w sądzie czy został wycofany?
Krzysiu, ja byłam pięć razy na sali rozpraw. Wszystko wskazywało, że sąd orzeknie rozwód. Sędzina na czterech rozprawach bardzo trzymała stronę męża. Nawet podpowiadała Mu, co może zrobić, jeśli ja nie zgadzam się na rozwód. Ja nie miałam po ludzku szans. Prosiłam Ducha Świętego, aby mi pomógł, kiedy będę zeznawać. Mówiłam takie rzeczy, których w ogóle nie planowałam. Na piątej rozprawie sąd oddalił pozew. Nie ma rozwodu. Chwała Panu.
Ania to co piszesz to rzeczywiście mało realne, a jednak. Proszę napisz czy miałaś adwokata, świadków czy sama. Macie dzieci? Przepraszam, że pytam ale zazwyczaj jak sama wiesz sąd wcześniej czy później orzeka rozwód nawet jeżeli jedno z małżonków się nie zgadza. Dlatego tak pytam. I dlaczego aż 5 spraw się odbyło.
Ania rozwodu jak piszesz nie ma, ale mąż wrócił do Ciebie, jesteście razem, próbujecie odbudować małżeństwo? Bo z tego co piszesz wynika, że mąż chciał rozwodu. To, że rozwód nie został orzeczony to jedno, ale co na to mąż? Czy to, że tak „zaciekle” walczyłaś o Wasze małżeństwo nie spowodowało jeszcze większej jego złości na Ciebie, chęci odwetu?
Krzysztof dziękuję za świadectwo. Takie świadectwa o uratowanych małżeństwach zawsze dodają mi nadziei, że i moje prośby w intencji odrodzenia mojego małżeństwa, za które modlę się ponad trzy lata w końcu zostaną wysłuchane.
P Nowenna zawierzenia woli Bożej – ks. Dolindo Ruotolo Dzień 1 „Z jakiego powodu wzburzony ulegasz zamętowi? Oddaj Mi swoje sprawy, a wszystko się uspokoi. Zaprawdę powiadam wam, każdy akt prawdziwego, ślepego, pełnego oddania się Mi przyniesie owoc jakiego pragniecie i rozwiąże najbardziej napięte sytuacje”. Jezu, oddaję się Tobie, Ty zatroszcz się o wszystko (powtórzyć 10 razy) Dzień 2 „Oddanie się Mnie nie oznacza zadręczania, denerwowania się i rozpaczania, a później kierowania do Mnie modlitwy pełnej niepokoju, abym podążał za tobą. Oddanie się oznacza zamianę niepokoju na modlitwę. Sprzeczne z oddaniem się Mnie jest zamartwianie się, niepokój, chęć rozmyślania o… Czytaj więcej »