Moja córka od października jak zaczęła chorować to chorowała cały czas to gorączka to zapalenie ucha to zapalenie oskrzeli,co kończyła jedna chorobe zaczynała następna, wtedy pomyślałam o nowennie (to już 8 moja nowenna) bo kto jak nie Maryja mi pomoże.Dziś skończyłam nowennę a moja córeczka ani razu od skończenia nowenny dziękczynnej nie zachorowała żadnej gorączki nic.
Chwała Bogu. Napewno to nie jest ostatnia nowenna.
Nie chce się wymądrzać ale może warto sprawdzić trzeci migdał. Oczywiście sama znasz swoje dziecko i wiesz co dla niego najlepsze…to tylko sugestia może akurat się przyda.