Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Arek: Czuję opiekę Matki Bożej

Chciałbym podzielić się z Wami moimi odczuciami związanymi ze zmianą mojego życia w trakcie odmawiania Nowenny. Bez wątpienia czułem pewien rodzaj zaopiekowania, ogarnęło mnie poczucie bezpieczeństwa. Sprawy rodzinne do tej pory beznadziejne, zaczęły się wyjaśniać. Również sytuacja zawodowa kiedy rozpoczynałem Nowennę była beznadziejna, w trakcie otworzyły się nowe, całkowicie nieoczekiwane ścieżki. Mimo że sama modlitwa nie zawsze była doskonała, wiele razy myśli uciekały, nie łatwo było wytrwać w skupieniu, to jednak początkowe obawy co do tego jak wytrwam tyle dni z tak dużą ilością czasu poświęconego na modlitwę, okazały się nieuzasadnione, wręcz czekałem na każdy czas z różańcem w ręku.

Cuda się zdarzają!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gabriela
Gabriela
27.01.22 21:10

Bardzo dobrze Pan Arek napisał, że cuda się zdarzają. Wszystko zależy jednak, w jaki sposób odbieramy zesłane łaski i czy właśnie w życiu, w tzw. szarej codzienności, potrafimy dostrzec cuda. Takie małe cuda mają swą moc i umacniają. Oczekując wielkich cudów, nie dostrzegamy tych małych, a jakże istotnych. Osobiście nie wierzę w przypadki, a raczej w cuda – nawet te najmniejsze.

Ula
Ula
27.01.22 20:00

Dziękuję za Twoje świadectwo.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x