Nowennę odmawialam już kilkakrotnie, Maryja zawsze była ze mną w ciezkich dla mnie chwilach i wysłuchiwała moich próśb. Pierwsza moja Nowennę odmawialam o uzdrowienie z nałogu alkoholowego mojego męża ( mąż nie pije już od 3 lat) wierzę że tak pozostanie już zawsze.Kilka miesięcy temu zaczęłam odmawiać nowennę błagając Maryję o zdrowie i dobre wyniki badań ( abym nie miała nowotworu), Maryja mnie wysłuchała, było ciężko bardzo się bałam ponieważ mam małe dzieci, jestem młoda. Okazało się że to inna choroba, która również muszę leczyć ale dzieki Bogu i Maryi to nie rak.
Teraz również odmawiam Nowennę w ważnej dla mnie intencji, i już mam w sercu intencję na kolejną Nowenne Pompejanska, bo wierzę że to wszystko dzięki Maryi, jej wstawiennictwu i opiece nad moja rodzina.
Modlitwa różańcowa ma wielką moc, trzeba tylko w to uwierzyć, gorąco się modlić i cierpliwie czekać na pomoc Mateńki, która na pewno nigdy się nie odwróci i nie zostawi nas samych.
