Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ja: Nie wiem czy to świadectwo

Na nowenna pompejańska trafiłam w internecie. Odmówiłam dwie za powrót męża . Można by powiedzieć że w jakiś sposób łaskę otrzymalam bo wznawiał kontak po czy znowu się odsuwał i tak raz na jakiś czas w kółko.

Teraz odmawiam trzecia za kochankę męża która pojawiła się niby po rozstaniu, ale stoi na przeszkodzie jego powrotu . Mąż miał chwilę chęci powrotu ale nowe nieznane przyciągnęło go bardziej. Wprowadził się do niej żyją sobie nie zważając na to jak bardzo ranią mnie i dzieci . Nowennę odmawiam jadąc do pracy wtedy mam ciszę i spokój by móc przebywać sam na sam z modlitwą.

Jednak w wolne dni zazwyczaj taki czas znajduje wieczorem i tu pojawiają się trudności kilka razu zdążyło mi się zasnąć gdzie w pozostałe dni gdy modle się w ciagu dnia mam problem z zaśnięciem jakby zle rzucało kłody pod nogi . Mało tego pojawiły się inne problemy . Ostatnio mąż zaczął się zbliżać i rozmawiać ze mną odwiedzając dzieci aż tu nagle pokłócił się z dziećmi powodem jest ona, ale on tego nie zauważa i odseparował się od nas na tą chwilę .

Czyżby piekło się wściekło jak to mówi ks. Dominik Chmielewski ( polecam posłuchać na yuotube). Czy to znak że Bóg mnie słyszy? Nie wiem, ale ufam i wierzę że mnie wysłucha i chce dla na mnie laski o które proszę ponieważ po tych wszystkich przykrych doświadczeniach które mnie spotykają po odejściu męża nadal go kocham . Gdyby Bóg chciał innaczej nie czułabym tego co czuje do męża. Nie potrafiłam bym wybaczyć a ja za każdym razem cokolwiek złego uczynił w moim kierunku wybaczam .

4.8 9 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gabriela
Gabriela
29.02.24 07:45

Ja mam podobnie, modlę się o powrót faceta, w sercu czuję że powinnam się modlić, ze to jest dla mnie dobre, że mam byc cierpliwa a wszystko się uloży

Anna
Anna
28.02.24 23:22

Módl się dalej, przebaczaj i oddawaj Panu Jezusowi to cierpienie przez serce Maryi. Przeżyłam to od strony dziecka. Byłam nastolatką jak mój tata znalazł sobie kochankę. Trwało to kilka lat. Kiedyś tata będąc trochę napitym przyszedł wieczorem do mnie kiedy kładłam się spać i chyba pod wpływem tego, że pił wzięło go na zawierzenia. Mówił mi, że kocha i mamę i tą drugą kobietę i że poszedłby do spowiedzi ale nie czuje żalu za grzechy, bo czuję miłość. Pamiętam, że powiedziałam tacie, żeby żałował, że tą miłością do tej drugiej kobiety bardzo rani mamę, mnie i moją siostrę. Widziałam jak… Czytaj więcej »

Malena
Malena
28.02.24 23:13

Drogie Panie. A czy nie lepiej żeby
” szanownym mezulkom” że się tak wyrażę dać spokój? Owszem,modlić się za nich ale poszanować też siebie i dzieci ,a nie być na każde zawołanie bo dziś mężulka naszła ochota żeby Was odwiedzic ale jutro już będzie radosnie spedzal czas z kochanką w czasie gdy Wy wylejecie morze łez i odmówicie kolejne zdrowaski. Może czasem lepiej być samemu niż modlić się o powrot kogoś kto nie jest tego wart bo po pierwsze nie umie prawdziwie kochać a po drugie jest egoistą wpatrzonym w siebie.pozdrawiam

Ola
Ola
28.02.24 18:59

Bądź cierpliwa. Jestem w bardzo podobnej sytuacji. Mąż wraca i odchodzi, ja nie ustaje w modlitwie. Też aktualnie mówię nowennę w intencji kochanki męża. Nieustannie mam w sercu to,że wszystko będzie dobrze.

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x