Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonim: Czwarta nowenna pompejańska

Chciałam opisać swoje doświadczenia w trakcie czwartej nowenny pompejańskiej 🙂 Już pisałam tu swoje świadectwo, wcześniejsze nowenny były w intencji ratowania utraconej miłości 🙂 Miłość wróciła 🙂 Czwarta nowenna była z prośbą, by Maryja się nami opiekowała, mną i chłopakiem. I łaski, które od Niej otrzymaliśmy są ogromne! Zmieniliśmy się oboje, moim zdaniem ogromnie dojrzał mój chłopak a według Niego ja się zmieniłam, dojrzałam 🙂 I sama też to czuję. Koniec tej nowenny był bardzo trudny, ale z Bożą łaską dało radę 😀 Moja relacja z Bogiem nie jest idealna i pogorszyła się od najlepszego czasu, ale powoli czuję, że powinnam wrócić 🙂 Kilka razy czułam jak Maryja ogromnie czuwa nad nami, wręcz namacalnie, jak pokazuje nam nasze błędy i jak pomaga od razu je naprawiać. Nie poddawajcie się i wytrwale się módlcie, mimo że jest ciężko, że macie dość, módlcie się aż do końca 🙂

Z Bogiem!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aleksandra
Aleksandra
29.08.21 19:44

Piękne świadectwo. Rozstaliśmy się z narzeczonym 4 miesiące temu, z Jego inicjatywy. Winą za zaistniałą sytuację obarczam jedynie siebie- wyrządziłam mojemu byłemu narzeczonemu wiele przykrości i bólu. Bardzo żałuję mojego postępowania. Byłam zaślepiona. Życie codzienne, ogromne kompleksy, stresująca praca, problemy zdrowotne i rodzinne, frustracje, duszenie w sobie emocji – wszystko to odbijało się na ważnym dla mnie mężczyźnie. Nowenna, codzienne modlitwy spowodowały, iż jestem inną osobą. Spokojniejszą. Wyciszoną.. mimo rozpaczy i bólu serca, mimo płaczu. Sprawy, które wcześniej nie były ważne a były stawiane na pierwszym miejscu, już nie mają takiego znaczenia. Można się zmienić, trzeba tylko nad sobą pracować… Czytaj więcej »

Jola
Jola
09.07.21 20:38

Dziękuję za Twoje świadectwo, napawa mnie ono większą nadzieją. Ja koncze niedługo druga nowennę w podobnej intencji. Wierzę i modlę sie chociaż nie jest łatwo kiedy mijają kolejne dni od rozstania.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x