Kochani chce złożyć świadectwo otrzymanej laski za przyczyną Matki Bożej Pompejańskiej .Cóż Ci mogę dać o Królowo różańca świętego…oprócz mojej wdzięczności i miłości do Ciebie kocham Cię całym sercem, za wszystko bardzo dziękuję ale również przepraszam że były momenty kiedy moje zaufanie było bardzo małe kiedy je traciłam i wstyd mi za to, bardzo wstyd .Kochani są momenty kiedy wszystko się wali jak domek z kart ,sytuację są po ludzku beznadziejne czujemy że to już koniec i wtedy zawsze wkroczy z pomocą Matka Boża pod warunkiem że się do niej zwrócimy o pomoc. Tą nieoceniona pomocą jest różaniec Nowenna Pompejańska bo gdy po ludzku nie ma szans na poprawe dla Matki Bożej nie ma rzeczy niemożliwych Ona jest w stanie wyprosić u swojego Syna wszystko ,Jezus niczego swojej Matce nie odmówi .Moja prośba w nowennIe w połowie została wysluchana na drugą część poczekam jeżeli trzeba bo to i tak już bardzo bardzo dużo .Ufajcie zawsze do końca nawet jak nie idzie po naszej myśli to wola Boża jest napewno lepsza.Matka Boża nie zostawi nas samych bo to nasza ukochana Matka i kocha swoje dzieci i musimy pamiętać że Maryja obiecała każdemu kto odmówi nowennę łaski o które prosimy.Kocham Cię Matko i dziękuję za wszystko .Dzielmy się świadectwami bo one bardzo pomagają w chwilach zwątpienia .Pozdrawiam wszystkich i zostańcie z Bogiem napewno napiszę jeszcze nie jedno świadectwo .
Możesz się za mnie pomodlić. Wczoraj byłem na pogrzebie Babci mojej która pięć lat modliła się za nawrócenie w mojej rodzinie. Od dwóch lat sam nawracam się codziennie a na dodatek wierny Bogu i w KK i sakramentach od 22 miesięcy żyje. Proszę o modlitwę