Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Warto się modlić

Oto moje proste świadectwo wielkich Łask Bożych po modlitwie Nowenną Pompejańską. Ponad dwa lata temu odkryłam tę piękną modlitwę i zaczęło się moje nawrócenie. Długo trwało abym zrozumiała, że to ja właśnie potrzebuję nawrócenia, ale Matka Boża stopniowo pokazywała mi właściwą drogę. A dziś, kiedy oddałam się w niewolę miłości Panu Jezusowi przez Maryję wiem, że nigdy nie chcę zejść z tej Drogi i czuję się zaopiekowana jak nigdy wcześniej. Jest to wymagająca modlitwa, ale warto się modlić i trzeba się modlić bo bez Boga niczego nie jesteśmy w stanie dokonać. Za wstawiennictwem Matki Bożej moje małżeństwo ocalało, zostałam uzdrowiona z „problemów kobiecych”, jestem teraz osobą niezwykle spokojną, cierpliwą. Było mnóstwo sytuacji, problemów,które rozwiązywały się w cudowny sposób, czyli tylko dzięki Bogu i Matce Najświętszej. Oczywiście bywało ciężko np.w chorobie, gdy odmawiałam Rózaniec w gorączce, kiedy padałam z wyczerpania…ale nigdy się nie poddałam. Takich trudnych momentów było sporo, ale trzeba walczyć modlitwą, bo Nowenna Pompejanska to jest przepustka do życia z Jezusem, z Sensem, z Prawdą. Przez Maryję idzie się wtedy wprost do Jezusa- a to najlepsza rada jaką mogę Ci dać drogi czytelniku/o.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x