Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Moc Nowenny Pompejańskiej

Witam wszystkich. Zaczęłam odmawiać Nowennę w bardzo trudnym, beznadziejnie ciężkim dla mnie momencie życia. Było to apogeum mojego trudnego, ciężkiego trzydziestoletniego życia. Podjęłam decyzję o odmówieniu pierwszy raz Nowenny. To co zaczęło się dziać w moim życiu w trakcie odmawiania tej cudownej modlitwy zmieniło moje życie. Dokonywały się rzeczy o których marzyłam od dawna.

W czasie odmawiania Nowenny działy się dziwne nie wytłumaczalne rzeczy w mieszkaniu. Bałam się odmawiać Nowennę, ponieważ nastąpiły one w trakcie. Szczególnie w nocy. Jest tego wiele, ale napiszę kilka: Po odmówieniu codziennej Nowenny położyłam się spać. O 23 ej obudził mnie trzask i huk, myślami że ktoś włamuje się prze balkon do mieszkania okazało się , ze roztrzaskała się cała szyba w kabinie prysznicowej, sama? akurat w trakcie odmawiania 54 dniowej Nowenny i ręczniki które wisiały były rozrzucone po całej łazience, jakby przeszło tam tornado. kto to zrobił? Mieszkam sama. Domyśliłam się , ze wszystko to dotyczy Nowenny, ktoś mnie zastrasza ,żebym nie odmawiała.

Często czułam szczególnie wieczorami i w nocy obecność koło siebie kogoś złego, czułam ogromny niepokój, jak również w nocy słyszałam przesuwanie się przedmiotów, wszystko zaczęło się w mieszkaniu psuć. Jest jest więcej do opowiadania, ale nie do to chodzi by pisać wszystko. Wyobraźcie sobie mój strach i lęk. Takie rzeczy nigdy się nie wydarzyły. Nowennę odmawialam dalej. To już moja czwarta Nowenna. Pierwsze świadectwo.

Nie zostałam jeszcze wysłuchana w tej intencji o którą proszę, dotyczy ona miłości. Ale otrzymałam wiele łask i zdarzeń losowych, które miały bardzo pozytywny wpływa na moje dotychczasowe życie, które zostało odmienione. Dzięki pomocy Maryji nie osiągnęła bym tego co otrzymałam. Uwierzcie mi moje życie przed nowenna było piekłem. Teraz jest inaczej, a wszystko to w ciągu 2,5 roku. Modlitwa dodaje mi sił, nadzieję. Ufam bezgranicznie Maryji , Jezusowi, Niebiosom, mam tylko ich.

Odmawialam Nowennę niezbyt starannie, w zmęczeniu, chaotycznie, późno w nocy, aby zdarzyć przed 24:00. Ale zawsze zależało mi na spędzeniu godziny na odmówieniu Nowenny, na kontakcie z Maryja. Dziękuję Maryji za wszystko co dokonało się pozytywnego w moim życiu w ostatnim czasie. Proszę nie traćcie nadzieji na pozytywne zmiany w życiu. Odmawiam często różaniec, uwierzcie mi wszystko w życiu ma sens, ból, choroba, cierpienie, zrozumiałam gdy zaczęłam odmawiać różaniec, on przynosił mi ulgę, a moje życie wcześniej było piekłem, co spowodowało u mnie depresję i samotność, ale modlitwa ukoi każdy ból, smutek, samotność.

Zachęcam, tych którzy odkładają w czasie rozpoczęcie odmawiania Nowenny, nie traćcie czasu Odmawiajcie Nowennę, Różaniec z nadzieją, zaufaniem, miłością do Maryji. Dziękuję Maryjo za Twoją obecność w moim życiu, Justyna

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x