Chciałabym się podzielić z Wszystkimi swoim świadectwem. Kilka lat zmagałam się z ciągłymi infekcjami pęcherza, do tego stopnia że traciłam radość z życia. Od różnych lekarzy słyszałam, że taka moja uroda, chcieli wpychać tylko antybiotyki, zbywali i na tym się kończyło. Bałam się że nie będę mogła zajść w ciąże. Kiedy zaszłam przeszłam bardzo bolesne zapalenie, później poroniłam. Wiedziałam, że moje następne starania nie mają sensu dopóki się nie wyleczę. Postawiłam wszystko na jedną kartę i zaczęłam nowennę w intencji uzdrowienia. W trakcie części dziękczynnej natrafiłam przypadkiem na lekarza, który od razu mnie zdiagnozował i powiedział że mi pomoże. Leczenie trwało 3 miesiące. W trakcie leczenia bywało różnie, czasami wątpiłam ale gdzieś z tyłu głowy miałam, że Matka Boża mnie nie opuści. Po skończonym leczeniu jestem całkowicie zdrowa! Wiem, że dzięki Mateńce natrafiłam na odpowiedniego lekarza. Nowenna Pompejańska naprawdę działa cuda, tylko trzeba zaufać. Następną nowennę odmówiłam w intencji poczęcia zdrowego dziecka i dziś czekam aż się pojawi kolejny mały, wielki cud w moim życiu.
Chwała Panu niech będzie zawsze z toba i twoim maleństwem życzę zdrowia
Pojawi,pojawi się kolejny,mały,wielki cud w Twoim życiu.
Życzę bliźniaki