Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Sprawa po ludzku bardzo trudna

Modliłam się o rozwiązanie, zmianę w kwestii po ludzku bardzo skomplikowanej. Sprawa dotyczyła relacji damsko-męskiej. W czasie modlitw czułam, że Maryja modli się ze mną, że zależy jej na moim szczęściu jeszcze bardziej, niż mi.

W trakcie nowenny sprawy się nieco pogorszyły (jak to często bywa przy odmawianiu nowenny), ale wielki przełom nastąpił na około półtora tygodnia przed jej zakończeniem. Potem sprawy zaczęły przybierać jeszcze lepszy obrót i wszystko zaczęło się rozwijać.

Dziękuję Panie Boże. Dziękuję Maryjo za Twoją ogromną pomoc i miłość. Proszę, nie poddawajcie się, tylko uwierzcie w to, że Bóg chce Waszego szczęścia jeszcze bardziej, niż Wy i módlcie się.

4.2 5 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monika
Monika
19.07.23 14:32

Dziękuję! Trzeba wierzyć, ufać i modlić się! Trzy najlepsze sposoby! Pozdrawiam

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x