Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dorota: Dziękuję Najświętszej Maryi

Chciałabym podziękować Najświętszej Maryi za otrzymane łaski, za wszystko. Jak każda młoda kobieta chciałam, aby moje życie było takie, jak sobie zaplanowałam. Niestety wszystko było nie tak, ale mimo trudności zawsze jakoś dawałem radę.

Kiedy chorowały mi dzieci, zwracałam się z prośbą do Boga. Bardzo długo żyłam w związku bez ślubu. Nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo, choć chciałam, żeby było inaczej, nie miałam na to wpływu. Od około trzech lat odmawiam Nowennę Pompejańską i tu od początku zaczęłam bardziej poznawać moja wiarę I smutek z powodu niemożność spowiedzi, jak i przyjęcia komunii Świętej. W pewnym momencie byłam tak rozbita, że nie wiedziałam, czy dalej pozostać w związku, czy odejść.

Było to bardzo trudne, ponieważ są dzieci. Przy kolejnej NP powierzyłam wszystko Maryi i prosiłam, żeby zadecydowała za mnie, bo ja nie potrafię. Dziś jesteśmy małżeństwem. Choć nie stało się to zaraz po skończeniu modlitwy. Wiem, że wszystko zawdzięczam Matce Przenajświętszej. Warto wierzyć i nie poddawać się, choć czasem jest to bardzo trudne.

4.8 5 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x