Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kinga: Modlitwa o przemianę dla taty

Odkąd pamiętam tato miał problemy z alkoholem. Jednak w ostatnich latach problem się pogłębiał. Tato pił coraz więcej i coraz dłużej. Na nic zdawały się prośby i rozmowy. Zaniedbywał pracę a relacje z mamą się pogarszały. Problem był tak duży że rodzice się rozstali, a tato się wyprowadził. Przez pewien czasie widoczna była zmiana w zachowania taty, ale nie trwało to długo. Tato znowu zaczął nadużywać alkoholu tak mocno, że wyrzucono go z pracy, zakłócał spokój sąsiadów, nie płacił za mieszkanie i kazano mu je opuścić, a on sam bardzo podupadł na zdrowiu. Trafił do szpitala gdzie wyraźnie mu powiedziano, że jeśli nie przestanie pić to umrze. Nawet to go nie otrzeźwiło. Wydawało się, że nie ma dla niego ratunku. I wtedy razem z dwiema siostrami i mamą zaczęłyśmy odmawiać nowennę pompejańska w jego intencji. Powierzyłyśmy jego los Matce Bożej. Już po kilku dniach po jej rozpoczęciu zaczęłyśmy dostrzegać zmianę w zachowaniu taty, przestał pić, zaczął dbać o swoje zdrowie, obiecał zmianę. Nie pije już od dwóch miesięcy. Głęboko wierzę że wytrwa w trzeźwości i że Matka Boża go poprowadzi. Ona nigdy nie pozostawia nikogo w potrzebie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Iza
Iza
21.12.22 19:34

Moja mama kiedyś też miała problemy z alkoholem. Po Nowennie nie pije wcale – już od kilku lat. Dziękuję Mateńko!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x