Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paulina: Nowenna pompejańska o poczucie szczęścia

Odmawiam nowennę od wielu lat, nie jestem w stanie zliczyć intencji w których się modliłam. Tym razem postawiłam na pierwszym miejscu siebie i swoje poczucie szczęścia. Nie wiem co zostanie mi przygotowane i zaplanowane pod hasłem „chce być w końcu po prostu szczęśliwa”, bo taka była moja intencja, ale chce się i tym przekonać.Rozpoczynając modlitwę w tej intencji byłam u nadal jest w najgorszym dotychczas okresie jego życia, rozpad maleństwa które było całym mo życiem.

Wobec tego postawiłam na intencje te właśnie proste słowa, że chce w końcu być zwyczajnie szczęśliwa cokolwiek los przyniesie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
27.08.22 18:50

Kolejne rozbite małżeństwo. Małżonkowie modlący się za swoje małżeństwa, za współmałżonków, a i tak sakramentalne małżeństwa rozbite. Podobno do uratowania małżeństwa wystarczy jeden modlący się małżonek i Bóg, bo sakrament małżeństwa czyni nas jednym ze współmałżonkiem, a sakrament małżeństwa no ogromną moc, życie jednak pokazuje coś innego.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x