Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Tylko Ja: Nie mam pomysłu na tytuł…

Na przestrzeni bodajże sierpnia 2021 i lutego 2022 odmówiłem dwie nowenny. Pierwsza o miłość (podczas której trochę się rozgadywałem i wyjaśniałem Maryi czego bym oczekiwał :)), druga najważniejsza dla mnie o moją przemianę (tak ogólnie i tutaj chodziło mi abym był godzien poznania tej wyjątkowej osoby i wykształtował w sobie z pomocą Maryi cechy jak najlepsze dla tej drugiej osoby niwelując wszystko co jest we mnie złe i słabe) i dzisiaj 07.03.2022 czytając świadectwa innych osób postanowiłem odmówić jeszcze raz nowennę tym razem o dobrą żonę. Nie będę nic sugerował bo nie wiem co jest słuszne a co nie. Im więcej myślę tym mniej wiem. Nie mam sił odmawiać kolejną nowennę przez 54 dni ale co mi tam. Jeszcze trochę się ponarzucam tam do góry. Kilku osobą powiedziałem, że odmawiam nowenny o miłość i przemianę. Nie chciałbym aby te osoby nie widząc żadnych zmian w moim życiu nie pomyślały sobie o braku sensu modlitwy. To znaczy nie chciałbym stawiać nikogo tam u góry w takiej sytuacji, że zawierzyłem i pochwaliłem się osobą postronnym że tak powiem i według nich lipa jest. Wiem, że to nie jest koncert życzeń i do tego dochodzi nasza wolna wola. Z Panem Bogiem. Jakby ktoś tam chciał wspomnieć na modlitwie o dar wiary dla mnie to było by fajnie :). Dziękuję i aby ta wojna szybko się skończyła.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x