W swoim życiu trzykrotnie odmawiałam nowennę pompejańską. Pierwsza była w intencji o poczęcie i urodzenie zdrowego dziecka po wieloletnich staraniach o dziecko, druga w intencji o szczęście wieczne i łaskę nieba dla zmarłej osoby z mojej rodziny, trzecia zaś o zdrowie dla dziecka poczętego i szczęśliwe donoszenie ciąży. Odmawianie nowenny dało mi wewnętrzny spokój i siłę do przezwyciężania trudnych chwil. Po wielu latach bezskutecznych starań o dziecko, trafiliśmy na lekarzy, którzy skutecznie pokierowali nasze leczenie niepłodności, tak że zakończyło się ono poczęciem upragnionego dzieciątka. I chociaż nie był to nagły cud na jaki liczyłam podczas odmawiania pierwszej nowenny, a długotrwałe leczenie, wizyty, badania itd., to wierzę że Matka Boska wyprosiła nam ten dar nowego życia i pokierowała pracą i myślami lekarzy na których trafiliśmy. Jestem przekonana, że każdy dar nowego życia pochodzi od Boga, a człowiek może być tylko narzędziem przez które Bóg działa. Dlatego też chcę podziękować Najświętszej Panience z Pompejów i Ojcu Niebieskiemu za ten olbrzymi cud, który otrzymaliśmy i prosić o dalsze błogosławieństwo i o zdrowie dla naszego dzieciątka i dla nas. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
