Mateńko dziękuje za córeczkę. Zawsze pragnęliśmy z mężem drugie dziecko , niestety ciagle coś stawało na przeszkodzie – problemy zdrowotne to moje , to męża później pandemia (strach przed nienzanym) w międzyczasie straciłam bardzo wczesna ciąże. W Boże Ciało rok temu zrobiłam test upragnione dwie kreski. Mateńko ty wiesz ile uczyniłaś dla mnie. Ciężko byłoby spisać wszystkie laski. Dałaś mi córeczkę ta upragniona choć słowa lekarza na badaniach orenatalnych brzmiały 100 procent synuś. L4 dostałam w osttanim miesiącu umowy o prace . Tak się bałam zachorować na koronawirus w ciąży wiem ze Ty mnie uchronilas. W czasie nowenny różaniec pękał mi mnóstwo razy. Raz modląc się na pietrze ktoś pukał na dole zeszłam nikogo nie było. Mateńko błagam Cię opiekuj się nami ,chroń przed złem nieszczęściem i chorobami. Błagam aby nasze dzieci były zdrowe i wyrosły na zdrowych, o dobrych sercach ludzi. Bardzo Cie potrzebujemy. W nowennie trwam już od sierpnia i nie chce przestać . Módlmy się ta wspaniała modlitwę. Panie Boże, Panie Jezu Ufam Tobie.
