Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ania: Przepuklina i pęknięta łękotka

Odmówiłam do tej pory 3 nowenny. Pierwsze dwie w intencji mojego męża. Lekarz stwierdził u niego przepuklinę pępkową. Postanowiłam mimo wielu wątpliwości, czy dam radę odmówić nowennę, żeby operacja się udała. Mąż trafił do szpitala w wyznaczonym terminie, trafił na bardzo życzliwy personel, co nie zawsze ma miejsce. Operacja odbyła się planowo, wszystko poszło dobrze. Wszyscy przetrwaliśmy ten czas, daliśmy radę. Dziś zastanawiam się jak w ogóle to możliwe, skąd mieliśmy aż tyle siły. I wiem, że to wszystko zawdzięczamy naszej Mamie. Teraz sama jestem chora. Pękła mi w kolanie łękotka, woreczek, zrobiła się torbiel, w drugim kolanie łękotka przeskoczyła, zrobiły się osteofity. Lekarz stwierdził, że jest konieczna operacja, bez niej nie będę chodzić, zabronił nawet powrotu do pracy. Trafiłam do Pani, bardzo wierzącej, która masażami stawia wiele ludzi na nogi. Zrobiła mi to, odradziła operacji. Zabroniła mi już zawsze klękać, kucać, wykonywać wielu czynności. Było lepiej, ale niestety ból wracał. Postanowiłam, kiedy już naprawdę nie dawałam rady, odmówić nowennę. Bardzo się wahałam, że nie dam rady, nie ma szans. Jednak spróbowałam. Gdy rozpoczęłam modlitwę tak bardzo bolało, że nie dawałam rady. Przy końcu części dziękczynnej ból zaczął mijać. Z dnia na dzień było lepiej. Teraz oczywiście na warunkach chodzę, pracuję. Są dni kiedy boli, ale wszystko da się wytrzymać. Niektórzy twierdzą, że w młodym wieku takie coś, a mnie to nie przeraża, gdzie normalnie, pewnie bym siedziała zalamana. I wiem, że to Matula mi tak pomaga. Nieraz pomogła mi w chorobie, kiedy prędzej 2 razy uniknęłam operacji jajników, pomaga w domu, w pracy. I chociaż bym codziennie dziękowała, to zawsze byłoby to za mało za wszystkie otrzymane łaski. Polecam tą modlitwę każdemu. Spróbujcie, diabeł będzie robił wszystko żeby Was zniechęcić, ale tylko zacznijcie, a zobaczycie bez problemu dacie radę. Tylko rozpocznij.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
03.04.19 15:41

Dziekuje za świadectwo. Prawda jest taka , ze faktycznie zły robi wszystko żeby nam przeszkodzić w modlitwie. Jeżeli mimo wszystko wytrwamy i oddamy się w opiekę Mateczce Naszej Kochanej spłyną na nas łaski , których się nawet nie spodziewamy. Dlatego najważniejsza jest wytrwałość i pełne zaufanie.;)

Anna
Anna
04.04.19 18:06
Reply to  Agata

Dokładnie tak

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x