Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Barbara: Dobra praca

O Nowennie dowiedziałam się wiele lat temu, będąc jeszcze na studiach ale jakoś zawsze bardzo szybko się zniechecalam, teraz już wiem że to zły mnie odciagał od modlitwy,później na parę lat zupełnie zapomniałam o tej modlitwie. Skończyłam studia, zaczęłam pracę, którą po kilku latach straciłam z dnia na dzień,dodatkowo dowiedziałam się o swojej chorobie- guz muzgu. Na szczęście dzięki wstawiennictwu św Rity wszytko dobrze się skończyło operacja przebiegła pomyślnie. Ale brak pracy i perspektyw na poprawę finansów nie napawał optymizmem.

Wyjechałam wtedy do mojej przyjaciółki za granicę i Ona mi przypomniała o Nowennie o jej cudownej mocy i o tym ile ludzi otrzymało łaski za jej pośrednictwem.

Wiec pełna ufności zaczęłam się modlić z prośbą o znalezienie dobrej pracy gdziekolwiek czy to za granicą czy w Polsce. Było bardzo ciężko, byłam bardzo rozkojarzona, prawie cały czas w trakcie odmawiania chciało mi się spać. Zły próbował mnie na wszelki sposób odciągnąć.

Gdy byłam już w trakcie części dziekczynnej, musiałam na parę dni przyjechać do Polski. Wysłałam tylko 1 cv na ofertę, która nie do końca mi odpowiadała, ale stwierdziłam, że niczym nie ryzykuję.

W trakcie powrotu do domu, z rozmowy kwalifikacyjnej jakiś wewnętrzny głos podpowiadał mi, że się uda i dostanę tą pracę.

3 dni później w 25 dniu części dziekczynnej dostałam wiadomość że zostałam przyjęta. Pracuję do dziś, ta praca daje mi dużo satysfakcji.

Ostatnimi czasy, Nowennę odmawiam reguralnie, nie otrzymałam jeszcze łaski, o którą proszę – prośbą o dobrego kandydata na dobrego męża. Ale otrzymałam w zamian coś innego, dużo wewnętrznego spokóju i to, że jeszcze bardziej zbliżyłam się do Maryi.

Cześć Maryi

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x