Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marianna: Maryja zadziałała szybko

Ja w swoim życiu odmówiłam kilkanaście nowenn pompejańskich.Jedne zostały już wysłuchane ,a inne jeszcze nie. Nie czekam zbytnio aby się wypełniły, tylko odmawiam następną nowennę. Maryja najlepiej wie ,co mi jest potrzebne w danej chwili. A intencji mam dużo, bo i rodzinę mam dużą.

Największą radość sprawiła mi ostatnia nowenna pompejańska, którą ukończyłam 23 stycznia.

Modliłam się w intencji mojego zięcia, aby znalazł pracę blisko swojego domu. Jakie było moje zdziwienie, kiedy jeszcze przed ukończeniem części dziękczynnej, zięć oświadczył, że ma pracę blisko domu i może już zamieszkać razem z żona i dziećmi.Dziękuję co Maryjo za wysłuchanie mojej prośby.

Zięć jest osobą niewierzącą i córka przy nim też odeszła od Boga.Ale ja ufam i wierzę, że poprzez nowennę pompejańską,rodzina mojej córki się nawróci, a Maryja mi w tym pomoże.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Grazyna
Grazyna
30.03.19 13:28

Piekne swiadectwo! To prawda kiedy cieszymy sie najmniejsza rzecza i czujemy ze bedzie dobrze mimo przeciwnosci i mamy spokoj! To nasza Boska opatrznosc! Szczesc Boze!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x