Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jolanta: Praca dla córki

Od kilku lat (dokładnie od kwietnia 2012) z małymi przerwami odmawiam Nowennę Pompejańską. Daje mi ona dużo wiary, spokoju i nadziei.

Dziś chciałabym opowiedzieć Wam, jak Matka Boża wysłuchała moich modlitw tą Nowenną. Moja córka zdała w tym roku maturę i dostała się na studia zaoczne. Zaczęła szukać pracy. Zainteresowanie absolwentami LO jest znikome na rynku pracy, nie od razu dostała odzew ze strony potencjalnych pracodawców. Zaczęłam więc odmawiać w tej intencji Nowennę Pompejańską. Byłam jeszcze w trakcie części błagalnej, gdy córka umówiona była na rozmowę kwalifikacyjną. Po kilku dniach dostała informację, że rozmowa ta została przeniesiona na inny dzień, a był to ostatni dzień części błagalnej mojej Nowenny. W moje serce wstąpiła nadzieja i wiara, że może to znak od Pana Boga. Rozmowa przebiegła pomyślnie. a córka za parę dni rozpoczęła nową pracę w biurze reklamy, ja zaś rozpoczęłam od razu część dziękczynną.

Nowenna Pompejańska daje memu sercu nieprawdopodobny spokój. Dzień bez tych modlitw jest dniem straconym, jałowym, czegoś mi brakuje. Modlitwę tę polecam każdemu, niezależnie od spraw, które przedkładamy Panu do wysłuchania z pośrednictwem Matki Bożej Pompejańskiej. Oddawajcie wszystkie sprawy w ręce Pana Boga. Zaufajcie Panu, że chce Waszego dobra.

Chwała Panu!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
krystyna
krystyna
29.01.19 15:38

Dziekuje za swiadectwo. Twojej corce zycze pomyslnosci w pracy. Niech Wam Bog blogoslawi. Sczesc Boze!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x