W dniu wczorajszym ukończyłem pierwszą nowennę. Miałem duże obawy przed przystąpieniem do niej. Teraz wiem że było warto. Pod opieką Maryji jesteśmy w stanie pokonać wszelkie przeciwności. Zachęcam wszystkich którzy mają wątpliwości. Oddajcie się we wstawiennictwo Naszej Matki.
Szkoda że mało jest takich Marków.