Nowennę pompejańską z przerwami odmawiam od 2014-2015 roku, dokładnie już nie pamiętam. Do tej pory odmówiłam już kilkanaście nowenn. Otrzymałam też wiele łask. Moja córka Ola wreszcie ułożyła sobie życie. Poznała fajnego chłopaka i niedawno wzięli ślub. Jak im się dalej ułoży czas pokaże.
Nie wszystkie moje prośby zostały wysłuchane, ale zadziały się inne rzeczy niekoniecznie w kolejności w jakiej prosiłam. Jednak nie przestaję w modlitwie i wierzę, że również te, które dotychczas nie zostały wysłuchane, ziszczą się. Nie należy się poddawać. Czasami brakuje mi cierpliwości, ale się nie poddaję.