Modliłam się w intencji uratowania mojego małżeństwa, któremu groził rozwód. Było ciężko, w trakcie modlitwy napotykałam na wiele trudności, przeciwności, lęków.
Jednak wiedziałam, że ta nowenna to jest już mój ostatni ratunek, dlatego nie ustawiałam w modlitwie. Moja intencja została wysłuchana jeszcze w trakcie odmawiania. Stały się też i inne cuda, w mojej rodzinie.
