Chciałbym się podzielić świadectwem po odmówieniu kolejnej Nowenny Pompejańskiej. Dotyczyła ona znalezienia pracy dla mojej córki.
Oczywiście Matka Boska wysłuchała mej prośby i w dniu 8 września w Narodzenia Najświętszej Maryii Panny zadzwoniła do niej dawna znajoma i zaproponowała jej pracę co prawda nie jest to jeszcze praca jej marzeń, ale na początek dobre i to. Dlatego dziękuję serdecznie Maryii za jej pomóc i wiem ,że ona zawsze jest ze mną i mi pomaga .
Chwała NAJŚWIĘTSZEJ PANIENCE.