Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Trudne świadectwo

Pod koniec pandemii zachorowała moja rodzina. Jak zachorował pierwszy członek rodziny, podejrzewając, że to może być covid, zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską o zdrowie dla całej rodziny, bo bardzo się bałam. Niestety dwóch członków rodziny trafiło do szpitala: dziadziu 87 lat i ciocia 96 lat.

Mimo modlitwy stan się pogarszał zarówno dziadzia jak i cioci, pod koniec ciocia już bardzo cierpiała (miałam możliwość odwiedzin na oddziale), moja mama napisała prośbę na Nowennę w środę o ulgę w cierpieniu dla chorych i o zdrowie, ciocia odeszła do Pana Boga w czwartek nad ranem, zaraz po Nowennie. Ponad tydzień później zmarł dziadziuś w pierwszą sobotę miesiąca, odszedł na tym samym oddziale, co parę lat wcześniej jego żona a moja babcia, która również odeszła w pierwszą sobotę miesiąca, zmarł o tej samej godzinie co ona.

Gdy byłam jeszcze u niego w sobotę po południu rozmawialiśmy, obiecałam że wrócę w niedziele go odwiedzić. Gdy przyszłam do domu, zaczęłam oglądać telewizję, nagle usłyszałam głos w głowie „odmów Koronkę, odmów Koronkę”. Spojrzałam na godzinę- już dawno minęła 15, było koło 18. Po parunastu minutach od tej myśli, zadzwonił lekarz ze szpitala, ze będą dziadzia podłączać do respiratora, a chwile potem dziadziuś zmarł. To było niesamowite, Maryja natchnęła mnie, abym w godzinę śmierci dziadzia odmówiła Koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Wierzę, że tak miało być, że Matka Boża przyszła po ciocie i dziadzia. Dziękuję Bogu i Maryi, że nie musieli długo cierpieć, że pomimo swoich lat do ostatnich swoich dni byli osobami chodzącymi o własnych siłach, że byli między nami tak długo, że nie chorowali przez całe swoje życie na żadne poważne choroby. I pomimo smutku, tęsknoty, tego wszystkiego co tak nagle i nieoczekiwanie się stało, wiem, że dzieli nas tylko czas i znowu się spotkamy. Chwała Panu i Maryi.

5 7 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gość
Gość
29.10.23 20:11

Piękne świadectwo, to co możesz im dać to Ofiarą Mszy Świętej i Komunia w ich intencjach 🙂 pamiętaj miłość zwycięża śmierć. Będzie to piękne spotkanie, którego nie zna nikt:-) ufaj i nie trać wiary.

Joanna
Joanna
30.10.23 10:11
Reply to  Gość

Dziekuje

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x