Wierzę głęboko w to, że Matką Boża wysłuchała moich próśb zanoszonych do Niej w Nowennie Pompejańskiej. Po raz pierwszy modliłam się o łaskę dla córki w zdaniu matury. Od najwcześniejszych klas miała problemy z matematyką, egzamin ósmoklasisty napisała zaledwie na 30%.
Nauczyciel matematyki mocno obawiał się o pozytywny wynik na maturze. Ja głęboko wierzyłam, że Matka Boża pomoże córce, wysłucha moich próśb. Córka zdała i jak się okazało, wynik miała bardzo dobry z matematyki, inne przedmioty również jej dobrze poszły.
Po raz kolejny modliłam się w Nowennie o dostanie się córki na wymarzone studia. Musiała zdać egzaminy. Ponieważ drugi egzamin wypadł bardzo słabo, miała mierne szanse, aby dostać się na studia. Wtedy zaczęłam prosić o łaski Maryję w Nowennie. Byłam może w połowie odmawiania pierwszej części Nowenny, gdy moje dziecko otrzymało informację, że dostała się na studia.
Głęboko wierzę w moc Nowenny Pompejańskiej. Dziękuję Ci, Matko Kochana, za te łaski, które otrzymałam i proszę o łaskę zdrowia dla mojego ciężko chorego taty, za którego odmawiam kolejną Nowennę.