Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Justyna: Uzdrowienie psychiki i wiele łask

Z odmówieniem mojej pierwszej nowenny zwlekałam dość długo, bo myślałam, że nie dam rady. Teraz kończę już szóstą i wiem, że będę dalej się modlić do Matki Bożej.

Pierwszą moją nowenną była nowenna o nawrócenie grzeszników z których ja jestem pierwsza, później o dobrego męża, po 2 latach spotkałam chłopaka o dobrym sercu, który stara się stawiać na pierwszym miejscu Boga.

Kolejna była o uzdrowienie mojej psychiki. Jestem DDA czyli dorosłe dziecko alkoholika, miałam stany depresyjne, myśli samobójcze, lęki. Tuż po zakończeniu czułam pokój w sercu. Nie oznacza to, że problemy całkiem zniknęły, ale mam siłę od Boga, żeby je pokonywać. Miałam gorsze momenty, ale od 2 lat nie wrócił taki zły stan jak przed nowenną.

Po studiach przez długi czas nie mogłam znaleźć pracy w swoim zawodzie i tu sięgnęłam po nowennę i zostałam wysłuchana. Po kilku miesiącach od zakończenia modlitw dostałam dobrą pracę w swoim zawodzie.

Dwie ostanie nowenny odmawiałam wraz z moimi siostrami za brata, który się pogubił w życiu, odszedł od Boga, popadł w duże długi. Teraz brat powoli spłaca długi i sam zaczął odmawiać Nowennę Pompejańską.

Dzięki Ci Maryjo za tak wiele łask, przepraszam, że tak często przytłoczona problemami dnia teraźniejszego, zapominam, aby podziękować Ci za to, jak działasz w moim życiu.

Nie wahajcie się łapać za różaniec.

4.2 13 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x