Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Pati: Pomoc w praktyce

Jakiś czas temu pisałam świadectwo o modlitwie w intencji znalezienia dobrej praktyki studenckiej dla syna. Maryja pięknie mu pomogła. Następnie modliłam się, aby syn dobrze sobie radził na praktyce, żeby jego nieśmiałość w relacjach z ludźmi nie utrudniła mu realizacji obowiązkowych zadań. Praktyka była długa, trwała całe 2 miesiące, syn na początku mocno się stresował pobytem w zupełnie obcej grupie osób. Ja trwałam na modlitwie. Po około 2 tygodniach powiedział mi, że jest mu już lżej, stres zelżał. Po kolejnych 2, że właściwie to już prawie wogóle się nie stresuje, że osoby, z którymi pracuje są bardzo życzliwe mu (to postrzegam jako owoc tej poprzedniej nowenny – o dobrą praktykę, dobre miejsce). Gdy praktyka się skończyła, przyznał że to było bardzo dobre doświadczenie i że nawet trochę mu żal, że to już koniec. Dostał bardzo dobrą ocenę na zakonczenie praktyki. Postrzegam to jako ogromne cuda, ponieważ od początku studiów syn najbardziej bał się praktyki, już od pierwszego roku myślał, jak to będzie, jak on sobie poradzi, jak znajdzie dobre miejsce, tymczasem Maryja tak łagodnie mu wszystko ułożyła, tak pomogła. Chwała Bogu i Maryi!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x