Nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać w styczniu kiedy nie mogłam długo znaleźć pracy mimo ukończonych studiów. Każda rozmowa o pracę kończyła się porażką, W tym samym czasie moja mama również odmówiła dwie nowenny w intencji znalezienia przeze mnie pracy, lecz żadnych nowych ofert pracy w moim zawodzie nie było. W czerwcu dostałam telefon z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną w prestiżowej firmie blisko mojego miejsca zamieszkania, rozmowa poszła mi bardzo dobrze i okazało się, że dostałam tę pracę. Również w czerwcu została otworzona droga przez co dojazd do pracy zajmuje mi niewiele czasu. Wiem, że to nie przypadek, że dostałam pracę właśnie w tym czasie. Dostałam dużo więcej niż prosiłam w pracy trafiłam na bardzo dobrych ludzi, którzy pozytywnie mnie przyjęli, wiem, że to wszystko dzięki Matce Bożej. Jeszcze raz dziękuję Matko Boża.
