Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Nowenna pompejańska o wyleczenie z choroby

Dzisiaj jest ostatni dzień mojej 5 nowenny (jak dobry Bóg pozwoli zaczynam jutro 6). Nowennę zaczęłam odmawiać gdy mama zachorowała na nowotwór, z punktu widzenia medycznego sytuacja beznadziejna. Było to jesienią 2021 r. Ale dopiero niedawno uświadomiłam sobie ze nasza kochana mama Maryja już wtedy nad nami czuwała. Leczenie z powikłaniami, w maju badanie kontrolne. Wynik zaskoczył nawet chyba lekarza, bowiem mama została wyleczona. Piątą nowennę odmawiałam w intencji o potrzebne łaski dla duszy i ciała dla mamy (oddałam i zawierzyłam wszystko Maryi, bo nasza kochana mama wie czego każdemu potrzeba). tym razem nie było łatwo, choroby dzieci, nieporozumienia z mężem, mama coraz bardziej słabła. Wniosek nie wolno się zniechęcać, ale trzymać Maryję za rękę za pomocą różańca. W ostatnim tygodniu stan mamy się poprawia. Zaczyna bardziej pozytywnie myśleć. Wierzę, że Maryja za sprawą swojego wstawiennictwa wyprosi u swojego syna Jezusa całkowite uzdrowienie mamy, by mogła wrócić do pełnej sprawności.

„Dla Boga nie ma nic niemożliwego”

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x