Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aleksandra: Nowenna pompejańska o dar potomstwa

W tym roku obchodzimy z mężem siódmą rocznicę ślubu.Chcieliśmy mieć dzieci. Jednak lata upływały,a w tej kwestii nic się nie działo. W związku z tym parę lat po ślubie zaczęliśmy jeździć po różnych lekarzach i wykonywać najróżniejsze badania,z których nic nie wynikało. Nadszedł czas rozżalenia,smutku i bezradności.Aż w końcu dwa lata temu dowiedziałam się o nowennie pompejańskiej. Odmówiłam ją.Mimo to nic się nie zmieniło. Po roku postanowiłam odmówić ją ponownie i znów prosić Maryję o upragnione dzieciątko. Niestety po skończeniu nowenny nadal nie byłam w ciąży i choć bardzo nie chciałam to trafiłam do szpitala,w którym mieli znaleźć przyczynę mojego problemu.Myślałam,że ten szpital po raz kolejny okaże się stratą czasu.Było jednak inaczej.Laparoskopia wykazała,że mam endometriozę i obustronną niedrożność jajowodów.Lekarze nie mieli mi nic do zaproponowania oprócz in vitro.W tamtym momencie mój świat się zawalił.Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego?Wiele osób nakłaniało mnie do zgody na zajście w ciążę w ten sposób,ale ja nie mogłam i nie chciałam się na to zgodzić.Po niedługim czasie przypadkiem trafiłam na księdza,który skierował mnie do bardzo dobrego lekarza.Pan doktor jako jedyny pomógł mi bez proponowania tego typu rozwiązań.Zaproponował dwie operacje.Pierwsza miała polegać na usunięciu endometriozy,a druga na udrożnieniu moich jajowodów.W tym momencie znów odzyskałam nadzieję.Po wykonaniu pierwszego zabiegu podszedł do mnie pan doktor i powiedział mi,że wszystko poszło zgodnie z planem i że moje jajowody są całkowicie drożne!Czego nie da się wytłumaczyć z medycznego punktu widzenia.W związku z tym druga operacja już nie była potrzebna.W tamtej chwili nie umiałam powstrzymać łez szczęścia. Wiedziałam, że to nie jest żaden przypadek.Po trzech miesiącach od pobytu w szpitalu i ośmiu od odmówienia drugiej nowenny pompejańskiej okazało się,że jestem w ciąży i noszę pod serduszkiem zdrowe dzieciątko.Z całego serca dziękuję Matce Bożej za wysłuchanie mojej modlitwy,a ponadto za poddanie mnie tak cudownej próbie wiary.Teraz wiem,że warto całkowicie powierzyć się Maryi poprzez nowennę pompejańską.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x