Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Nowenna pompejańska w intencji córki

Moja córka Milena ma 13 lat. Zawsze trudno nam było się dogadać i odnaleźć wspólny język. Od jakiegoś czasu nie mogłam do niej dotrzeć, wszystko było na NIE. Cokolwiek bym powiedziała. Byłam załamana takim podejściem. Trafiłam na wzmianki o nowennie… postanowiłam spróbować. Problemy córki to były problemy nie tylko natury fizycznej, ale również psychicznej. Niestety nie chciała chodzić do psychologa ani kontrolować innych zdrowotnych kwestii. Zaczęłam się modlić, poświęciłam też niedzielną eucharystię w intencji córki.I zaczęło się działanie Matki Bożej. W ciągu dwóch tygodniu, zaczęły się pierwsze zmiany. Córka strasznie się garbila, nie chciała prostować, nie chciała się rehabilitować, obecnie jest na rehabilitacji, nosi wkładki do butów, wskazane, o których wcześniej nie chciała słyszeć. Poszła do psychiatry, okazało się, że ma depresję, zaczęła leczenie. Rozpoczyna też terapię u psychologa. Ma wadę serca, której nie chciała kontrolować a ostatnio sama poprosiła mnie, żebym zapisała ja na kontrolę. Zmieniło się jej podejście, ewidentnie widzę działanie Bożej Opatrzności, z jej wszechobecnego NIE na wszystko, zaczęło się pojawiać TAK, światełko w tym ciemnym tunelu, światełko, które dało mi nadzieję,że jesteśmy na dobrej drodze, choć wiem, że ta droga nie będzie łatwa i prosta, ale wiem, że jest wsparcie z góry, działanie Maryi, dzięki której córka zmienia swoje podejście.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
05.06.22 21:15

Czy Twoja Córka wie, że Ją kochasz? To normalny czas dla nastolatki, że jest na NIE. Rolą kochającej Matki jest być ZAWSZE na TAK dla swojego dziecka- które jest CUDEM. Wzorem naszej Matki Bożej – łagodnością i miłością wskazywać DROGĘ.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x