Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Justyna: Bez Maryi nie dałabym rady

Nowennę Pompejańską odmawiam od 4 lat.Wiele z nich odmówiłam w intencji mojego syna, bo to jego życie, choć jeszcze bardzo młode,nie jest usłane różami.Głównie problemy ma przez to ,że przeciwstawia się złu i trzyma sie swoich wartości,a to w dzisiejszym świecie nie jest „na topie” jak to mówią młodzi ludzie.Były też inne intencje.Za każdym razem Maryja była tak blisko nas. Choć czasem przyszło nam czekac,to praktycznie każda intencja została wysłuchana.Oprócz intencji,w ktorych sie modliłam,przez ten czas 4 lat, wydarzyło sie wiele cudów.Zdarzyły sie rzeczy,o które już nawet się nie modliłam,bo straciłam co do nich nadzieję. Jak widać dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.Nawet na najbardziej zatwardziałe serca Bóg,za wstawiennictwem Maryi,znajdzie sposób.Już wiem,że wszystko co dzieje się w naszym życiu,ma jakiś swój cel.Nic nie dzieje sie bez przyczyny.Nawet gdy czasem coś dzieje sie nie po naszej myśli to znaczy ,że gdzieś nas to ma zaprowadzić.

Módlcie się,odmawiajcie Nowennę Pompejańską,ona działa.Kiedy już zacznie brakować sił i myślimy,że już nic nie ma sensu,wtedy różaniec bedzie naszą siłą,a choć maleńki ma wielką moc.

Dziekuje Ci Maryjo za Twoją opiekę ,za to że wtawiasz sie za nami u Boga i przez Ciebie Bóg w swojej dobroci ukazuje nam swoją wszechmoc i milosierdzie.

Niech będzie na wieki pochwalony Bóg Ojciec Wszechmogący,Jezus Chrystus miłosierny i Duch Święty w Trójcy Przenajświętszej oraz Maryja ,Matka nasza.Amen.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x