Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Sylwia: Wymodlona żona dla byłego chłopaka

Swoją pierwszą Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać po rozstaniu z chłopakiem, z którym byłam w związku 2,5 roku. Był to dla mnie bardzo trudny czas, ponieważ myślałam, że ta miłość będzie trwała już wiecznie i byłam bardzo z nim zżyta. Nowennę Pompejańską poleciła mi odmawiać moja mama. Modliłam się nie o powrót do siebie nawzajem, natomiast o wszelkie potrzebne łaski dla niego, dla jego rodziny, o poznanie czym jest prawdziwa miłość (ponieważ przy rozstaniu powiedział mi, że chyba nie umie kochać), żeby prawdziwie pokochał i postawił Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu (ponieważ w związku mówił, że często Go nie czuje) i wspaniałą żonę, jeżeli oczywiście jest taka wola Boga. Po około dwóch latach od rozstania, zobaczyłam na Facebooku jego zdjęcie ze ślubu z dziewczyną piękną i wierzącą. Bardzo mnie to ucieszyło, choć muszę przyznać, że przez chwilę ogarnęła mnie zazdrość i pewien smutek ale bardzo szybko wyzbyłam się tych negatywnych uczuć i dziękowałam Bogu za jego działanie. Mam nadzieję, że choć trochę mogłam przyczynić się do ich szczęścia. Chwała Panu!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Emilia
Emilia
29.05.22 01:37

Przepraszam,że pisze akurat tutaj ale myślę,że o takich sprawach trzeba pisać jak najwięcej i gdzie się da. Mianowicie zauważyłam,że na wielu katolickich grupach na FB i także tutaj na stronie prosimy.pl wiele osób zwraca się do Boga z prośbą o dobrego partnera/ partnerkę. Czuje się w obowiązku napisać: związki partnerskie są grzechem ciężkim,które bardzo obrażają Boga i sprowadzają przykre konsekwencje na osoby w nich żyjące. W Piśmie Świętym znajdują się słowa :” nie łudzcie się (…) ani cudzołożnicy ani rozwiezli nie odziedziczą królestwa niebieskiego” , Matka Boża mówiła w Fatimie,że ” najwięcej dusz idzie do piekła za nieczystość”, Jezus mówił… Czytaj więcej »

Doka
Doka
29.05.22 15:46
Reply to  Emilia

Słuszna wypowiedz, tylko dlaczego Kościół katolicki tak chętnie unieważnia małżeństwa sakramentalne które są nierozerwalne i to jest wymysł ludzki nie Boży. Ewangelia według św. Marka 10 Słowo Życia Rozwód 10 Wychodząc z Kafarnaum Jezus skierował się na południe, do Judei i w okolice leżące po drugiej stronie Jordanu. A gdy nauczał, jak zwykle otoczony przez tłumy, 2 podeszli faryzeusze i—chcąc Go sprowokować do jakiejś niefortunnej wypowiedzi—zapytali Go: —Czy zezwalasz na rozwody? 3 —A co na ten temat powiedział Mojżesz?—spytał ich Jezus. 4 —Pozwolił wręczyć żonie dokument rozwodowy i odprawić ją—odrzekli. 5 —Mojżesz zezwolił na to tylko z powodu waszych zatwardziałych… Czytaj więcej »

Anna
Anna
27.05.22 11:00

Jesteś super osobą. Każdy chciałby taką przyjaciółkę, osobę, która nie myśli tylko o swojej doraźnej korzyści. Życzę Ci wszystkiego najlepszego.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x