Nowennę odmawiam bez przerwy od sześciu lat. Jest to stały element każdego dnia. Ostatnia, związana ze zmianą miejsca zamieszkania, została wysłuchana w sposób spektakularny. Mogę nazwać to cudem, bo niemożliwe, stało się możliwe. Czuję spokój w sercu od dnia, kiedy zacząłem odmawiać nowennę. Zachęcam do modlitwy różańcowej, do czytania Słowa, do dziękowania za wszystko co mamy, bo mamy aż nadto.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy