Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Wiele łask otrzymanych z nieba

W końcu zdecydowałam się napisać świadectwo z odmawianych przeze mnie NP. O NP dowiedziałam się od koleżanki. Myślałam, że nie podołam bo to dość trudna modlitwa, Jednak zaczęłam 14.05.2020 i mówię ją bez przerwy do dnia dzisiejszego. Nie wyobrażam sobie już dnia bez różańca. Czasem jest bardzo trudno i nie zawsze moja modlitwa wygląda tak jak powinna np. brak skupienia, niechęć, zmęczenie, senność. Nie poddaję się jednak. Czuję wielką opiekę Matki Bożej. Czuję większy spokój w sobie. Pierwsza NP była w intencji brata i bratowej o potomstwo dla nich. Po kilku latach starania bratowa zaszła w ciążę ale niestety poroniła. Ale wierzę, że Matuchna im pomoże. W międzyczasie poprawiła się atmosfera w pracy, przystąpiłam do spowiedzi generalnej (na którą długi czas nie mogłam się zdecydować bo się bałam). Prosiłam też matkę o pomoc w kupnie samochodu i przy wypisywaniu dokumentów okazało się, że samochód został sprowadzony do Polski w moje urodziny!! Nie sposób tutaj podać wszystkich łask jakie otrzymałam ja i moja rodzina za wstawiennictwem Matki Bożej. Odmawiajcie różaniec.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x