Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Czuję opatrzność Bożą

Obecnie kończę odmawianie szóstej Nowenny Pompejańskiej. W ciągu tych dwóch lat modląc sie do Matki Bożej odzyskałam wewnętrzny spokoj i siłę do pokonania wielu życiowych trudności. Wiele spraw wyjaśnilo się, chociaż nie było to dla mnie łatwe. Sprawy dotyczyly męża , syna i córki. Moje dzieci, mimo katolickiego wychowania odwróciły się od Kościoła. Syn pogubił się w życiu i od 15 lat nie może się odnależć, nie chce rozmawiać o tym , zaprzecza i wg niego nie ma problemu.

Wciąż wierzę, że nawróci się, założy rodzinę, która nada sens jego życiu i zmieni jego hierarchię wartości .

Dziękuję Maryji za poprawienie relacji z mężem i za to ,że dowiedziałam o pewnych faktach, które mogłyby doprowadzić do rozpadu naszego małżenstwa, gdyż oparte były na kłamstwach męża.

Dzięki Tobie Matko, codziennie rano wstaję, pracuję, nie załamuję się i idę dalej przez życie godnie z przekonaniem, że Bóg ma wobec mnie pewien plan.

Modlę się i nie tracę nadziei, chociaż są dni,że jest mi bardzo ciężko. Ta modlitwa daje moc i siłę oraz wiarę. Czuję opatrzność Bożą i jestem lepszym człowiekiem.

1 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x