Swoje świadectwo składam w podziękowaniu Królowej Różańca Świętego za udzieloną mi pomoc w intencji naprawy jednej trudnej relacji. W trakcie odmawiania nowenny pompejańskiej napotkałam na szereg trudności, mimo choroby- osłabienia czy snów bardzo zniechęcających do tej osoby, nie poddawałam się w modlitwie, choć było ciężko.
W trakcie odmawiania części błagalnej nadeszły duże, pozytywne zmiany ze strony tej osoby wobec mnie. Ostatniego dnia przy odmawianiu części dziękczynnej -ostatnich dziesiątków różańca- zasnęłam i niestety modlitwę dokończyłam nad ranem zaraz po przebudzeniu. Polecam wszystkim odmawianie tej nowenny, napełniła spokojem moje serce, patrzę z większym dystansem na różne sytuacje. Choć nie wiem jak dalej potoczy się ta relacja,to powierzam ją Matce Bożej i mam ufność, że wie najlepiej jak będzie dla nas najlepiej.Nie zastanawiaj się czy warto odmawiać nowennę pompejańską, ale chwyć za różaniec i powierz te sprawy Bogu!
Zobacz podobne wpisy:
Nowenna pompejańska pomaga całej rodzinie
Grażyna: Torbiel do operacji
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Aniu, dziękuję za to swiadectwo. Mam nadzieję, że za jakiś czas napiszesz tu kolejne świadectwo, że relacja została pomyślnie naprawiona 🙂