Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Świadectwo, że Maryja jest wśród nas

Witam kochani moja historia z różańcem zaczęła się od zobaczenia państwa świadectw na fb zaczęłam czytać jestem osobą wierząca Zaczęłam odmawiać moja pierwsza nowennę 15.11.2019r Na początku było trudno bo coś podpowiadał mi że nie rób tego bo po co Ja się nie podawałam dalej się modliłam. Potem ktoś A może coś zaplatało mi rozaniec,A potem 3 razy się przerwał szok ale dalej odmawialam W dniu 8.12.2019 była godzina łaski modląc się za cały naród Poprosiłam Matenkie o dzidziusia W tym dniu na moim brzuchu pojawiła się bordowa kreska nie wiedziałam dlaczego się tak stało myślac o tym wszystkim uświadomiłam sobie że to znak.Kiedy nadszedł dzien Wigili usiadłam do różańca podając swoją intencje Znów poprosiłam o Boże dziecię Nie wiem czy ktoś mi uwierzy w to ale zobaczyłam postać Matki Boskiej Oczy moje wypełniły się łzami mówiąc rozaniec płakała i się uśmiechała

To był kolejny znak Więc kochani módlcie się z naszą kochana Matenka bo ona naprawdę jest przy nas

Dziękuję Królowi Różańca Świętego

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x