Nowennę odmawiam pierwszy raz, to jest już mój 6 dzień. Modlę się o to bym mogła być z kimś kogo pokochałam tak szczerze i prawdziwe, jeszcze tak w życiu nie miałam to właśnie on powiedział mi o Nowennie Pompejańskiej. I właśnie dziś on rozstał się ze mną bo mamy skomplikowana sytuację i tak trzeba bylo, ciężkie to wszystko było, ją jestem z tych którzy wszystko przeżywają, zamartwiają się i płaczą. A teraz czuje spokój i mam wiarę w sobie że muszę cierpliwie na niego poczekać. Czuję opiekę Matki Bożej bo czuję że to o co proszę spełni mi się tylko muszę być cierpliwa i modlić się. Jeśli czytasz proszę zmów za mnie „ojcze nasz” żebym wytrwała w modlitwie. Niech Matka Boska będzie z Wami. Amen
Jak trzeba czekać czekam cierpliwie bo wiem co jest najważniejsze dla mnie
Pomodle się dziś za ciebie. Również dziś zaczynam nowenne w tej samej intencji. Czy możemy się jakoś skontaktować?
Dominika :
Ja już zmowilam 3 nowenny w intencji znalezienia dobrego meza i jak narazie jestem sama. Też jest to męczące. Ale nic na siłę. Jak ktoś do mnie nic nie czuję, nie chce ze mną być albo ja do niego nic nie czuję to nie będę się zmuszac. Ani ja ani ta osoba.
Dziękuję modlitwa bardzo się przyda i bedzie mnie wspierać
Dominika:
Możemy się skontaktować jeśli chcesz, tylko daj mi znac
Mam pytanie. Czy rzeczywiście jest tak ze jak się spotka ta właściwa osobę to się czuję że to jest właśnie ta osoba na która się tyle czasu czekało ? Ktoś miał takie odczucia
Ewa, to bardzo subiektywne uczucia. Jeżeli z taką osobą dobrze się czujesz, sprawia Ci przyjemność jej towarzystwo,dobrze Ci się z nią rozmawia, macie podobne poglądy, nie brakuje tematów do rozmów , w jej towarzystwie czujesz się bezpiecznie, błogo i nie chcesz się z takim kimś rozstawać na długo – i wszystko to z wzajemnością to może jest to zapowiedź czegoś poważnego i pięknego…
Ja mam czasem takie odczucia że wszyscy ludzie to faktycznie bracia i siostry np jestem gdzieś na wakacjach i rozmawiam z kimś pierwszy raz i czuje jakbym znał tą osobę już z miliony lat. To jest ciekawe jak to Bóg wszystko wykombinował. Niby ciała takie same , ale duszę inne i jeden Bóg ponad wszystko. Co do miłości to tak. Są takie rzeczy w życiu że wiesz że są specjalne dla Ciebie i najśmieszniejsze jest to że nikt nie wie dlaczego tak jest. Spotykasz kogoś i wiesz że Twoje serce góry może przenosić , później motylki gdzieś się ulatniają i… Czytaj więcej »
Kiedyś słuchałam na YT bardzo madra homilie, nie pamiętam jaki ksiądz ja prowadził. Mówił że zajmuje się m.in przygotowaniem par do małżeństwa. I mówił że tak mało osób młodych będących w związkach, a szczególnie w okresie przygotowywania do zawarcia małżeństwa spędza czas na adoracji prosząc Boga o rade, czy z tym, z którym chce się związać jest właściwy dla mnie. Uczucia nie są do końca dobrym doradcą. Jedynie w Bogu możemy znaleźć odpowiedź i pewność do podjęcia właściwej decyzji.
Justyna N :
Chyba coś o tym wiem. Od rozpoczęcia nowenny w intencji meza w 2020 minie 4 lata. I dotychczas poznałam już 3 facetów od nowenny. Każda relację oddaje Bogu i Matce Boskiej i za każdym razem gdy oddaje to w ich ręce lada moment się kończy z przyczyn nawet niewyjasnionych. Jak błyskawica z dnia na dzień.
Ewo, gratuluję, z Bogiem napewno znajdziesz właściwą osobę. Bóg jest naszym przyjacielem i najlepiej nam życzy. Bóg uczy i nas doświadcza, bysmy w przyszłości docenili i dbali o to co od Niego otrzymamy
A najdziwniejsze w tym wszystkim jest to ze nie odczuwam jakiegoś strasznego smutku z tego powodu
Tak jest to się wie i czuję że to ta właściwa osoba, w moim przypadku jest to skomplikowane ale oboje wiemy że jesteśmy dla siebie i cierpliwie czekamy na cud który nam się wydarzy bo wierzymy w to bardzo
Tak, to sie czuje.