Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Nadzieja

Odmawiam już kolejne nowenny w moim życiu.

Ostatnie dwie – jedna o zdrowie dla mojej mamy, druga o dobrego męża.

Jeśli chodzi o pierwszą intencję, to myślę, że częściowo się spełniła, ponieważ jest to proces złożony i jeszcze trwa. Modliłam się o zanik żylaków i częściowo (te mniejsze), mam wrażenie, że ich nie ma, nie są widoczne a nogi przy kostkach nie są już fioletowe, więc jest to już jeden mały cud. Teraz mama ma tabletkę z radio-jodem na tarczycę i też jestem dobrej myśli, że ta kuracja pomoże.

Jeśli chodzi o drugą intencję – o dobrego męża – poznałam kogoś. Na początku wydawało się, że to będzie to (choć jest on ode mnie sporo młodszy a ja miałam trochę wątpliwości). Jednak ostatnio ten mężczyzna jakoś mniej o mnie zabiega i do końca nie wie czego chce. Oczywiście, że jest mi bardzo przykro ale mam ogromną nadzieję w Matce Boskiej , że jeżeli to jest właściwa osoba, to mimo wszelkich przeciwności będziemy razem a jeśli nie, to mam nadzieję, że poznam kogoś z kim będę szczęśliwa. Otuchą napawają mnie świadectwa, które czytam i wiem, że Bóg ma wobec każdego z nas swoje plany i wiem, że czasem różnią się one od tych naszych ale rezultat końcowy jest zawsze najlepszy dla nas, jego dzieci. Wierzę w to, choć nie powiem, mam chwile „załamki” a moja modlitwa nie jest taka jak być powinna. Ciągle myślami błądzę gdzieś indziej, ciągle coś mi przeszkadza i z dnia na dzień obiecuję sobie, że będę się starać aby moje prośby i modlitwa były takie na jakie zasługuje Maria.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
10.05.19 13:55

Niech twoja mama nie bierze radio-jodu na tarczycę, bo jej zniszczy tarczycę całkowicie i już nie będzie odwrotu. Potem będzie miała rozwalony organizm do końca życia i trudno to będzie unormować.

Leo
Leo
11.05.19 19:26
Reply to  Magdalena

Potwierdzam, jod tak, ale tylko naturalny w formie płynu Lugola, a nie radio-jod!

Bogumila
Bogumila
10.05.19 13:33

A czy nosi Pani specjalne ponczochy na zylaki? Nosic koniecznie najlepsze sa niemieckie marki Sauber , ja mialam operacje na obu nogach wyjeto mi glowna zyle safena po wlosku, od tego czasu minelo z 15 lat ja zawsze jestem w tych ponczochach 70 den to minimum, a nawet i 140. Na poczatku bedzie trudno sie przyzwyczaic, ja ich nigdy nie zdejmuje nawet w upalnym Egipcie latem chodzilam w tych ponczochach czy rajtuzach. Mezczyzni duzo mlodsi- sa z reguly mniej dojrzali od kobiet w ich wieku. Znam malzenstwo on ma 10 lat mniej od niej plywa. Niby na odleglosc to sprawnie… Czytaj więcej »

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x