Anonim: Małe wielkie cuda

Pierwsza moja nowenna:

za mojego młodszego brata z kiepskim stanem psychicznym (fobia społeczna, stany lękowe, po depresji, brak relacji z ludźmi, brak przyjaciół, przez dobrych parę lat jedynym jego zajęciem była gra na komputerze cały dzień w „WoWa” i sen, żeby uciec przed światem)

->dziś widzę jak się ppprawia: jak kiedyś nie bylem w stanie go nigdzie wyciągnąć z domu, choćby na spacer to dzisiaj już spędza ze mną czas na różnych rzeczach i się zaprzyjaźniamy i ma wolę, żeby mimo trudności i stresu związanego z byciem między ludźmi, wychodzić do ludzi) poprawia się mimo że nieraz muszę mu tłumaczyć, że łaska nowenny niekoniecznie musi od razu spaść z nieba niczym spadająca z nieba torba z milionem złotych.

Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie

Od lat rozdajemy obrazki z pompejanką. a teraz także w formie zdrapki!

Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!

Mam dla ciebie sprawdzoną propozycję: możesz wraz z nami rozpowszechniać nowennę nie do odparcia! Przygotowaliśmy bezpłatne pakiety z obrazkami i modlitwą. To świetna okazja, by nieść…

Medalik pompejański

Przywiozłem trochę medalików z Pompejów i wciąż są one dostępne za kilka złotych!

Zawczasu ten mój brat odmówił nowenne:

za matkę mojej narzeczonej o nawrócenie:

->Z antyklerykalnej pozostajacej pod dużym wpływem również antyklerykalnego męża (cywilnie), która razem z mężem krzywdzila psychicznie swoją córkę (moja narzeczoną), stała sie dla mojej narzeczonej na powrót najlepszą przyjaciółka i kochaną matką jak niegdyś, której wracają religijne praktyki (modli się, prosi o modlitwę, zawierza sprawy Bogu).

Moja narzeczona odmówiła nowenne:

za swojego ojca

->Łaczyly ich tylko więzy gniewu i zawiści. Był to dawniej alkoholik, który w tym czasie już był kilka lat abstynentem. Zupełnie rozwalił relacje ze swoją córką i ona go przedtem nienawidzila, potem zaczęła mu przebaczac ale wciąż była między nimi zawiść i ona była jak bez ojca. Obecnie, jakiś czas po nowennie odbudowuja relacje, on się stara, zaczęło mu zależeć na córce i już się zaprzyjaźniają.

Kolejną nowennę odmowilem ja:

za mojego starszego brata o uzdrowienie ze zranien duchowych i nawrócenie

->nienawidził księży, pracował dla księży przez jakiś czas i swoją wrażliwością pozwolił się zranić przez błahe rzeczy tak, że prawdziwie] nienawidził księży

każde wspomnienie o ksieźach wywolywalo w nim wielka zawiść i niewyrozumiala krytykę księży (a więc i Koscioła Świętego) było po nim widać jak bardzo go to boli. Miało to wpływ na jego brak praktyki religijnej, mimo że do ateizmu nigdy się nie przyznawał.

Po nowennie przełom, rozmawiałem z nim i zeszło przypadkiem na temat związany z księżmi a tu nagle brat jak nie on. wciąż krytykował ale już bez nienawiści. Dalej mówił podobne przekonania ale spokojnie z pewnym rozsądkiem i bez tego całego zawistnego kwasu. Bylem w szoku jak okazało się, że z spędził z nami Pasterke na mszy. Podczas gdy wcześniej zarzekal się ze więcej jego noga w kościele nie postanie.

Nie tylko prośby zostały wysluchane i kwestie zawierzone najświetszej Pani zaczynają zmieniać się na lepsze, ale dodatkowo doświadczyłem wiele łask o które nie modlilem się wprost nowenną. Sytuacja całej mojej najbliższej rodziny (a jest jej członków jeszcze więcej) się poprawia jeśli chodzi o praktykowanie wiary i sama wiara. I wiele cudów doświadczam w codziennym życiu. Różaniec jest wspaniały. Chwała Bogu!

Zobacz podobne wpisy:

Wiola: Stał się cud Elżbieta: Znaki szczególne Magdalena: Nadzieja na lepsze jutro Stefan: Uzdrowienie i nawrócenie