Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Maryja nam błogosławi

Chcialam złożyć swoje świadectwo. Nowenne Pompejanska zaczęłam odmawiać około 3 miesięcy temu .Początki nie były łatwe jestem osobą wierząca,ale nie najlepiej mi to wszystko wychodziło. Ukojenie odnalazłam właśnie w modlitwie różańca św. Pierwsza rzeczą jaką chciałabym tutaj powiedzieć była moja wyprowadzka z dziećmi od męża, który nie potrafił być ani ojcem,ani mężem. Powierzyłam wszystko Panu Bogu moje małżeństwo;które już przestało normalnie funkcjonować. Codziennie z dziećmi odmawialismy różaniec; dawalismy na mszę św o nawrócenie mojego męża. Mimo tych wszystkich złych rzeczy,które zaczęły jeszcze się dziać po drodze Matka Boża dała nam inną formę swojej opieki w postaci osób, które mnie wspierały w tym ciężkim okresie, spraw Sądowych, które przebiegły pod kierunkiem Matki Bożej,i wiele innych łask.

Wierzę, że również mój mąż się nawróci i zejdzie z tej złej drogi.

Matka Boża jest zawsze przy Nas i nam Błogosławi chociaż czasami tego nie rozumiemy bo sprawy o które prosimy przybierają inny kierunek.Wierzmy zawsze w moc różańca świętego.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gość
Gość
13.02.19 15:06

Autorko świadectwa, życzę Ci jak najlepiej! Oby Twoje prośby zostały wysłuchane. Na pewno dasz radę razem ze swoimi dziećmi.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x