Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Joanna: Mam syna z autyzmem. Zmówiłam N P.

Mam syna z autyzmem. Zmówiłam N P. Nie było łatwo. Mam dwójkę niepełnosprawnych dzieci, córcia starsza ma zespół Downa. Ale jej choroba nie jest tak dokuczliwa jak syna. Prosiłam, żeby synek zaczął mówić ma 8 lat i nic. Pomyślałam, ze jak zmówię za cała jego chorobę to może by za dużo na raz, więc pomyślałam, że poproszę o to co najbardziej nam doskwiera czyli brak komunikacji. Syn nie zaczął mówić ale pojawiły się jakieś nowe głoski. Wiem, że nie wszystko jest proste i może wymaga czasu.

Chociaż w głębi serca wierzyłam, że w końcu zdarzy się taki cud, ze padnę na kolana. Tak chciałam tego. Tyle razy życie powalało mnie na kolana z bólu, liczyłam na to, że teraz będzie to ze szczęścia. Cud taki nagły się nie zdarzył. Ale ufam, ze powoli Matka Boża będzie działać. Wierzę, że tak ma być, że może to musi być proces może nawet powolny, może dlatego, żeby nie zrobić krzywdy mojemu synkowi. Taka nagła ingerencja w jego organizm może być niedobra. Mam nadzieję, ze wszystko przyjdzie z czasem. Polecam Waszej modlitwie moje dzieci i inne niepełnosprawne i chore maluszki oraz ich rodziców.

5 1 głos
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aneta
Aneta
05.08.17 19:06

Ja też mam córkę chorą na autyzm. Wierzę w Boga, modlę się, rozmawiam z nim ale sądzę, że sama modlitwa to nie wszystko. Nie można usiąść, modlić się i czekać na cud jak mój mąż, Bo cuda zdarzają się rzadko:-( Ja ma trochę inne podejście… Ja działam, czytam, kupuję suplementy, ćwiczę z moją córką i wiem, że to Pan Bóg prowadzi mnie za rękę i podpowiada co mam robić. Zawsze jak jest źle i tracę siły to proszę go o to żeby dodał mi mocy do walki z autyzmem i on mi zawsze pomaga:-) Na codzień nie zawracam mu głowy,… Czytaj więcej »

obiektywna
obiektywna
11.01.17 21:27

Podziwiam i dolanczam Was i inne chore dzieci i ich rodzicow do codziennej modlitwy Koronki do Milosierdzia Bozego.Zycze Wam obfitosci lask Bozych i ogrom sil,sama jestem matka 3 dzieci i kiedy czytam takie swiafectwa jak Twoje Joanno,bije sie w piers ze mam zdrowe dzieci ale moim problemem jest brak cierpliwosci i impulsywnosc.Pozdrawiam

Dorota
Dorota
10.01.17 21:56

Ja tez zaczne sie modlic NOWENNA DO MATKI BOŻEJ ROZWIĄZUJĄCEJ WĘZŁY za mojego syna chorego na autyzm. Narazie zmowilam za niego NP i widze od czasu do czasu jakies przeblyski u niego, mialam tez sen – slyszalam glos Maryi ze jest uzdrawiany. Wierze w jego przemiane. Musimy miec nadzieje. Joanna widocznie ten trud nasz jest nam potrzebny.

Maria II
Maria II
10.01.17 21:27

Będę pamiętać w modlitwie:))

M:)
M:)
10.01.17 20:20

Joasiu bede modlic sie za Twoje dzieci aby synek ktorego tak bardzo kochasz powiedzial do ciebie mamus Kocham Cie z calego serca zycze Ci tego i bede o Was pamietac w modlitwie:)

Bożena Szpura
Bożena Szpura
10.01.17 12:06

Nie wiem czy dobrze podpowiadam,jak by Matka Boża rozwiązała węzeł który blokuje jego mowę,NOWENNA DO MATKI BOŻEJ ROZWIĄZUJĄCEJ WĘZŁY.(ja bardzo wierzę w tą modlitwę.Pozdrawiam.

Elżbieta
Elżbieta
10.01.17 10:53

Boże dziękuję Ci za to świadectwo! Daj siłę Matce, by w Tobie odnajdowała moc, siłe i ukojenie. Amen.

Agnieszka
Agnieszka
10.01.17 10:42

Bardzo Ci współczuję, widzę, że jesteś cudowną matką z ogromną miłością mówisz o swoich kochanych dzieciach. Ja też kiedyś modlilam się o zdrowie dla mojego synka. Bóg mi pomógł, wtedy znalazłam cudowną świętą w tym wypadku bardzo pomogło mi jej wstawiennictwo jest to Św Filomena. Bardzo ją kocham i dziękuję jej w imieniu mojego synka. Moją przyjaciółka wspaniała jest również Św Rita. Cieszę się, że Bóg dał nam tak wspaniałą matkę Maryję ona zawsze nas kocha i czuwa nad nami. Wiem jedno NP jest modlitwą, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, czasem tylko musimy trochę poczekać. Będę wspominała w modlitwie… Czytaj więcej »

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x