Ciężko mi opisać wszystko czego doświadczyłam odmawiając nowennę pompejańską. Dlatego pewnie na jednym świadectwie się nie skończy. Nowenny zaczęłam odmawiać w 2013 roku( roku wiary). I od tamtej pory odmówiłam 9 lub 10 nowenn dokładnie nie wiem . Bo nie o ilość tu chodzi. BARDZO długo zwlekałam ze swoim świadectwem mimo ,że wiele otrzymałam i obiecałam Matce Bożej ,że takie świadectwo napiszę. Moje intencje były różne( modliłam się o pracę, o miłość, o wyzbycie się leków, modliłam się też za innych- za córkę, za bliską mi osobę o potrzebne łaski dla niej, a także za osobę która mnie skrzywdziła.
Read More
Matka: Wypadek córki

Chce podziękować Matce Najświętszej za to, że córka wyszła cało z wypadku.Wracając do domu wpadła w poślizg i wylądowała w głębokim rowie.Musiała wyjść drzwiami od pasażera .I choć była noc
znaleźli się dobrzy ludzie którzy jej pomogli.W naszej rodzinie od paru lat odmawiamy nowennę pompejańską.Wiem że córka też jest w trakcie nowenny za siebie.Jestem przekonana ,że Matka Boża jej pomogła.Bogu i Matce Bożej niech będą dzięki.
A Ty co o tym myślisz? – Napisz komentarz
1 Komentarz do "Matka: Wypadek córki"
Chwała Panu i Maryi !