Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Świadectwo nowenny pompejańskiej

Leokadia: Bardzo jestem wdzięczna Matce Bożej Pompejańskiej

Jestem w trakcie odmawiania kolejnej nowenny. Jest to moje 1 świadectwo. Długo się zastanawiałam czy podałam,zły cały czas krąży wokół mnie. Były to modlitwy w większości bez skupienia nachodziły mnie różne myśli. Pomimo to Matuchna wyjechała mi wiele łask, może nie do końca to o co prosiłam widocznie była inna wola Boża albo jeszcze muszę poczekać.

Przeczytaj

Świadecto wypadek

Jolanta: Niebezpieczny wypadek

Pragne złożyć świadectwo. Juz drugie ale, musze sie tym koniecznie podzielić. Obecnie jestem w trakcie 8 Nowenny Pompejańskiej w życiu 🙂 Na moje NIE PRZYPADKOWE sytuacje życiowe złożyło się wiele sytuacji. Zacznę od początku 🙂

Moja jedna z pierwszych modlitw w postaci Nowenny była spowodowana tym, że zmarł mi Dziadzio a sama borykałam się z brakiem pracy i problemami sercowymi. Wtedy czułam, że potrzebuje jakiejś modlitwy – WYJĄTKOWEJ.

Przeczytaj

Świadectwo Boża Obecność

Wioletta: Czuję Bożą obecność

Wszystko zaczęło się od mojej choroby (nerwicy lękowej). Pewnego dnia poszłam do psychologa który przepisał mi leki ale szczerze powiedziawszy nie widziałam poprawy, Nerwica postępowała a ja zwyczajnie bałam się kazdej nocy bo wtedy miałam najwięcej ataków paniki. Wybudzałam się i nie mogłam złapać oddechu, serce biło jak oszalałe a za chwile uspokoiło sie jakby przestało całkowicie bic. Trwalo to moze 2 lata az pewnego dnia mój wujek przyniósł mi gazete „miłujcie się” i natrafiłam na artykół o MODLITWIE POMPEJSKIEJ.

Przeczytaj