Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Dałam radę, choć czasami ta modlitwa była na leżąco

Pracy poszukiwałam bardzo długo. Złożyłam tyle podań, że trudno było bu zliczyć. czasami miałam pracę, ale to na zastępstwo, to krótkie umowy zlecenia itp. Nic stałego i nic do czego tyle lat się przygotowywałam poprzez studia, kursy itp.

W zeszłym roku po raz pierwszy spotkałam się z Nowenną Pompejańską. I było to tak „natarczywe”, że wiedziałam, iż to nie przypadek. (Choć podobno „Przypadek” to ksywka Ducha Świętego:)) Nagle pojawił się w domu obrazek z tą modlitwą, tytuły w gazetach, „wyskakiwała” mi na stronach internetowych. Podjęłam więc decyzję i zaczęłam się modlić. Dałam radę, choć czasami ta modlitwa była na leżąco np. przy usypianiu dziecka. Już przy odmawianiu czułam się spokojniejsza i miałam taką pewność i ufność w sercu. Po kilku miesiącach dostałam pracę. Taką o jaką prosiła. Pracę dobrą dla mnie, mojej rodziny. Spokojną i blisko domu.

Teraz znów odmawiam tę cudowną modlitwę i znów mam ufność i nadzieję, że dobra Matka Boża mnie wysłucha.

4 4 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aśka
Aśka
15.02.16 20:53

Ja odmawiam nowennę zawsze na leżąco lub siedząco i jestem chyba dobrym przykładem tego, że Maryja nie ma nic przeciwko. Otrzymałam większość łask, o które prosiłam a nawet więcej. Wciąż odmawiam nowennę bo wiecznie są nowe intencje. Jeśli chodzi o spokój w sercu, o którym często czytamy to ja też tego tak nie odczuwam, właśnie często z niepokojem odmawiałam nowennę, często płacząc a rzadko na spokojnie, nie wiem dlaczego tak jest ale najważniejsze, że są efekty, Maryja czyni cuda:)

Marek
Marek
26.12.20 16:41
Reply to  Aśka

Kilka lat temu mój najmłodszy syn byl w wieku 14-15lat ,sięgnął po marihuanę, alkohol i inne uzywki ,różnie z żoną reagowalismy i mu pomagalismy z różnym skutkiem. Pewnego dnia w szkole u niego na wywiadówce jego nauczycielka ,wychowawczyni poprosiła byśmy zostali z żoną na chwilę po lekcjach. Zwracała się głównie do mnie, a mówiła tak …chciałabym abyś wraz ze mną podjął nowennę pompejanska za swojego syna Stasia , wykorzystaliscie już większość możliwości wychowawczych, prośby ,grosby ,policja, sąd,kurator itp .Tylko MARYJA może pomóc. Podjąłem nowennę wraz z żoną i nauczycielka ,w połowie modlitwy nie widziałem specjalnie efektów ,przy dziekowaniu jeszcze też… Czytaj więcej »

asia
asia
15.02.16 12:31

Ja też zmawiam obecną nowennę najczęściej na leżąco… nie wiem jak to opisać ale jestem jakaś taka zmęczona pozbawiona energii nie mam sił…nawet jak leżę oczy mi się zamykają i czuję że jestem wykończona. Poprzednie nowenny odmawiałam często klęcząc tej obecnej nie daję rady 🙁 nie wiem co się dzieje czemu tak, czytam wasze wypowiedzi i macie jakiś spokój w sercu i chce wam się ja tak nie mam…mam nadzieję że Maryja mi wybaczy…
Z Panem Bogiem

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x