Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jowita: Pozytywne wyniki badań

Parę miesięcy temu u mojej mamy zdiagnozowano polipa na żołądku. Po wycięciu poddano go badaniu histopatologicznemu w celu sprawdzenia czy jest to nowotwór złośliwy. Pierwsze wyniki które przyszły nie dały jasnej diagnozy zatem odesłano wycinek do dalszej diagnostyki. Czas oczekiwania na wyniki strasznie się dłużył, gdy wreszcie po miesiącu przyszły znów nie był to wynik ostateczny i po raz kolejny odesłano go do badania. Jeden z dwóch odczynników wyszedł dodatnio co dawało podejrzenie bardzo złośliwego nowotworu…i wówczas zaczęło się najgorsze. Czas oczekiwania na ostateczny wynik. Myślałam o najgorszym, nie mogłam się na niczym skupić. Ta sprawa była tak beznadziejna że już traciłam nadzieję że będzie dobrze.Wtedy przypomniało mi się,że jest taka cudowna modlitwa, o której wcześniej dowiedziałam się od koleżanki. Pomyślałam, że teraz tylko Bóg może pomóc i modlitwa. Tak więc zaczęłam się modlić Nowenną pompejańską. Na początku trochę ciężko mi było pogodzić to z moimi obowiązkami, brakowało mi czasu ale mimo tego modliłam się z ufnością. Wierzyłam, że Maryja mi pomoże i tak też się stało. Na dwa tygodnie przed końcem Nowenny przyszły wyniki, które okazały się pozytywne. Wyszło, że polip jest łagodną zmianą i wymaga jedynie kontroli. Czas oczekiwania na te wyniki był czasem naprawdę trudnym dla mnie jak i dla mamy. Nowenna Pompejańska pomogła mi znosić każdy dzień i zostałam wysłuchana.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x